Inspiracją do
założenia Wydawnictwa Grodkowskiego, a potem „Dobrego Słowa”
była idea promowania dobrej literatury. W założeniu wydawnictwo ma
umożliwić autorowi debiut i wypromować jego książkę, aby mógł
potem na partnerskich warunkach podjąć współpracę z dużą,
profesjonalną oficyną, która gwarantowałaby mu dynamiczny rozwój
kariery i wielkie nakłady.
„Dobre Słowo”
zajmuje się literaturą na najbardziej fascynującym poziomie -
tworzenia i odkrywania. Marzeniem założycieli jest stworzenie
środowiska, w którym dyskutuje się o tym jak tworzyć literaturę,
pomaga się zaistnieć ciekawym inicjatywom, pozytywnie motywuje
autorów. Zupełnie natomiast nie interesuje ich tworzenie
korporacji, w której najważniejszy jest księgowy
Ważną zasadą w
działalności „Dobrego Słowa” jest oddanie autorom decyzji,
jaki ostateczny kształt będzie miało ich dzieło. Wynika to z
doświadczeń założycieli, którzy wielokrotnie zetknęli się z
próbami nieudanych ingerencji redaktorskich, które zdecydowanie
obniżały poziom książki. Utwory opublikowane przez wydawnictwo są
więc „wersjami autorskimi” utworów, a ewentualne poprawki miały
jedynie charakter drobnej korekty interpunkcji (lecz i w tym wypadku
obowiązuje zasada nadrzędności intuicji językowej twórcy nad
sztywnymi zasadami gramatycznymi).
Kolejną zasadą
jest stworzenie warunków do zachowania całkowitej anonimowości
przez twórców, o ile tego sobie życzą. Istnieją bowiem autorzy,
którzy ze względu np. na swoje życie zawodowe nie chcą być
kojarzeni ze swoimi książkami.
Obecnie runek
książek przeżywa rewolucję, która najprawdopodobniej całkowicie
zmieni system wydawniczy. Publikacje elektroniczne sprawią, że
zmarginalizowaniu ulegnie rolą hurtowni książkowych, które teraz
w dużej mierze decydują o sukcesie książki, choćby poprzez
odmowę dystrybucji tytułu, selfpublishing uniezależni autorów od
wydawnictw. Na tym prawdziwie wolnym rynku ważna rola przypadnie
podmiotom, których logo stanie się znakiem jakości firmowanej czy
polecanej przez nie literatury. To będzie czas portali literackich i
blogerów. Mamy nadzieję, że będzie to również doskonały okres
dla „Dobrego Słowa”, związanych z nim autorów i świetnie
napisanych przez nich książek.
„Dobre Słowo”
to podmiot, którego działalność nie ogranicza się jedynie do
aktywności na polu wydawniczym. To również szereg inicjatyw
lokalnych o charakterze edukacyjnym i kulturalnym.
|